Kultura

Marzenia spełniły się dzięki Shania Twain

Odwróciliśmy się, gdy usłyszeliśmy głośne bębny dochodzące z drugiego etapu PPG Paints Arena, gdzie w świetle reflektorów pojawiła się ona w błyszczącej czarnej sukni z pasującym kowbojskim kapeluszem. Shania Twain uderzyła z pierwszej miski do głównej sceny, gdzie z niecierpliwością czekałam w pierwszym rzędzie.

Kiedy triumfalnie zapytała: "Jesteś gotowy, Pittsburghu?" Wiedziałem, że moje marzenia się spełnią, gdy rozpoczęła się największa noc w moim życiu.

Słucham Shanii Twain od kiedy usłyszałam; "Come On Over" była pierwszą kasetą, którą pamiętam i jedyną, którą kiedykolwiek grałam. Siedziałam w swoim pokoju z małą dyskotekową piłeczką Chucka E. Cheese'a, która kręciła światłami po ścianach, a ona każdej nocy dawała mi prywatny koncert.

Rozpoczęła dwugodzinny spektakl "Now Tour" 17 lipca nowym przebojem "Life's About to Get Good", a następnie "Come On Over" na radosny początek.

Widziałem ją w 2015 roku podczas trasy "Rock This Country", a ona była tak samo dobra tym razem, może nawet lepiej, bo machała i uśmiechała się do mnie! Brzmiała niesamowicie przez całą noc, śpiewając i tańcząc z uśmiechem na twarzy, wyciągając ulubione piosenki takie jak "Up!" "Don't Be Stupid (You Know I Love You)," i "That Don't Impress Me Much". Nawet unosiła się nad tłumem na podłodze, by zaśpiewać "You're Still The One". Przez cały czas kołyszała się na każdym stroju, który miała na sobie, czy to seksowny kombinezon, zespół z nadrukiem lamparta, czy jej podpisany top kapelusz.

Twain zabrała nas również w drugiej połowie swojego występu w dół pasa pamięci, pokazując nam fragmenty teledysków z "You Win My Love", "The Woman in Me" i kilka innych. To był pomysłowy sposób na wcielenie klasycznych piosenek, które trafiły na nowy materiał, i naprawdę podoba mi się, jak to zrobiła.

Potem, moim zdaniem, poszła od razu do najlepszego przedstawienia tej nocy: "From This Moment On". Stała tam w oszałamiającej sukni i zapięła jedną z moich ulubionych piosenek do perfekcji, przynosząc łzy do moich oczu.
Oczywiście, Shania Twain jest dla mnie czymś więcej niż tylko artystką; jej muzyka zachęcała i inspirowała mnie przez całe moje życie. Ona jest również bardzo otwarta na jej zmagania, a ja na moje.

"Teraz" zostało wydane w 2017 roku, podczas moich miesięcy leczenia stacjonarnego/opiekuńczego, a jego piosenki pomogły mi przetrwać. Mój ulubiony album to "I'm Alright", który na scenie nazwała swoją "maskotką"; widząc jej śpiew, który tuż przede mną był surrealistyczny.

Otwieracz pani Twain, szwajcarski Bastian Baker, ożywił tłum na starcie, a jednocześnie powrócił jako wspaniały partner do "Party For Two" i "Swingin' With My Eyes Closed". Jej zespół, piosenkarze i tancerze również byli chwalebni i łatwo było zauważyć, że dobrze się bawią; nawet założyli parujący "Magiczny Mike, ale lepszy" show, jak ona to nazywa, na "More Fun".

Zamknęła z "Man! I Feel Like a Woman" i "Rock This Country", gdy tłum szalał, życząc sobie, by została na zawsze. Zobaczenie mojego idola tuż przede mną było spełnieniem marzeń, a ja jestem pewna, że nigdy nie zobaczę lepszego koncertu. Poza tym mam mnóstwo zdjęć, konfetti, streamery, a także kilof, który gitarzysta Cory Churko wyrzucił mnie ze sceny, aby przypomnieć mi o idealnym wieczorze.

Shania Twain zawsze będzie moją ulubioną artystką i dopóki nie zobaczę jej ponownie, będę trzymać się czegoś, co powiedziała przed zaśpiewaniem "Up!": "Życie ma wiele wzlotów i upadków. W tej chwili, chce tylko byc pozytywnie nastawiona i powiedziec, ze nigdzie nie ma nic wiecej, niz na górze".

Zobacz także: Shania Twain teksty i tłumaczenia piosenek

Komentarze (0)

Zostaw komentarz